Trasa dwunastego rajdu zabytkowych aut przebiegała z Pleszewa przez Jarocin – do Dobrzycy. W tym roku, z okazji 50. rocznicy legendarnego przeglądu muzycznego - Wielkopolskich Rytmów Młodych – w Jarocinie próba dla rajdowych załóg dotyczyła zdolności „muzycznych” uczestników.
W ostatnią niedzielę plac targowiska miejskiego w Jarocinie w samo południe zapełnił się zabytkowymi autami. Można było podziwiać piękne mustangi czy mercedesy. Nie zabrakło samochodów polskiej produkcji. Były fiaty 125P i 126P, żuki czy polonezy, a także nysa. Coś dla siebie znaleźli również miłośnicy motocykli. Najstarszym autem rajdu był Maybach Benz z 1886 roku. To protoplasta motoryzacji - pierwszy pojazd z silnikiem spalinowym na świecie. Jego konstrukcja powstała na bazie bryczki. Auto rozwija prędkość do 20 km/godz. Prezentacja samochodów cieszyła się sporym zainteresowaniem, tym bardziej, że pogoda dopisała. Podczas wydarzenia zbierano pieniądze na leczenie 3-letniego Olka zmagającego się z neuroblastomą IV stopnia.
W tym roku, z okazji 50. rocznicy legendarnego przeglądu muzycznego kierowcy zabytkowych pojazdów rywalizowali w rytmie Wielkopolskich Rytmów Młodych. W Jarocinie próba dla rajdowych załóg polegała na sprawdzeniu zdolności „muzycznych” uczestników. Zaplanowano także wizytę w Spichlerzu Polskiego Rocka.
Finał 12. Pleszewsko-Jarocińsko-Dobrzyckiego Rajdu Pojazdów Zabytkowych pod hasłem „Śladami Rezydencji Ziemiańskich - w rytmie Wielkopolskich Rytmów Młodych”, odbył się na terenie Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy. Tam nastąpiło ogłoszenie wyników i rozdanie nagród, a także odbył się koncert zespołu Sul-Jazzband.
Organizatorami imprezy byli: Automobilklub Ostrowski, miasto i gmina Pleszew, miasto i gmina Jarocin, gmina Dobrzyca oraz Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy.