58 platanów posadzonych zostało w centrum Jarocina. Drzewa objęte są właściwą opieką, ich rozwój jest na bieżąco monitorowany.
Platany klonolistne zostały posadzone jesienią, łącznie 58 drzew – 14 szt. wielopniowych oraz 44 szt. jednopniowych. Wszystkie drzewa są na bieżąco monitorowane. Do 26 maja 11 drzew jednopniowych nie wypuściło liści, co nie znaczy, że są martwe. Prowadzone badania wykazują, że pędy drzew są elastyczne, pąki zielone, uwodnione i klejące. - Jest to dobry znak. Jednak tak, jak to bywa z żywym organizmem, nie ma 100% pewności przyjęcia się każdego drzewa. To jest proces, na który czasem trzeba trochę dłużej poczekać – mówi Sebastian Walczak, dyrektor Wydziału Rozwoju w Urzędzie Miejskim w Jarocinie.
Platany to drzewa, które najpóźniej rozwijają liście i najpóźniej je tracą. W przypadku łagodnych jesieni oraz zim zrzucają je dopiero na początku grudnia.
Drzewa posadzone na jarocińskim rynku mają komfortowe warunki do rozwoju. Pod posadzenie każdego dokonano wymiany od 10 do 14 metrów sześciennych gruntu. Zastosowano także specjalny substrat, który zawiera specjalne szczepy grzybów antagonistycznych, które uodparniają drzewo na większość chorób grzybowych. Drzewa są wyposażone w dokorzeniowy system automatycznego nawadniania, a nadwieszone nawierzchnie z desek dają możliwość rozwoju korzeni w gruncie niezagęszczonym.
- Podwykonawca realizujący nasadzenia wykonał wszystko zgodnie ze sztuką/techniką ogrodniczą - rośliny zostały nasadzone zgodnie ze specyfikacją techniczną, zostały posadzone bezpośrednio po dostarczeniu na plac budowy - mówi Dominika Kwiecińska, z Referatu Zieleni Miejskiej. Na początku wiosny zostały przycięte, aby zbilansować wielkość korony w stosunku do masy korzeniowej. Obecnie rośliny zasilane są specjalnymi mikrobiologicznym preparatami, które moją pobudzić je do rozwoju.
Rośliny w całym śródmieściu pochodzą od jednego producenta. - Do tej pory mieliśmy 100% skuteczność przyjęcia się nasadzeń pochodzących od niego. Producent został poinformowany o zaistniałej sytuacji - zapewnia Sebastian Walczak - w najbliższym czasie ma się u nas pojawić, sam zaleca zachowanie spokoju, a także bieżący monitoring.
Nasadzenia objęte są 3 letnią gwarancja oraz 3 letnią pielęgnacją.